Spotkanie z Martyną Wojciechowską

Gdy pewnego dnia Ola zadzwoniła, że potrzebuje fotografa do wywiadu "na już", czyli na następny dzień, zgodziłam się, choć zazwyczaj zdjęcia planuję trochę wcześniej. Dopiero na miejscu dowiedziałam się, że to nie będzie zwykłe spotkanie. Dzięki uprzejmości Oli i Marcina miałam okazję poznać kobietę bez granic - Martynę Wojciechowską. Podczas robienia fotorelacji cały czas przysłuchiwałam się rozmowie i wyszłam z niej nie tylko z autografem i wspólnym zdjęciem, ale także ze sporą dawką motywacji do działania! 







Wywiad możecie przeczytać na blogu What About Being Happy, czyli dokładnie TUTAJ
Gorąco zachęcam:) 


A to zdjęcie na pewno poleci do wywołania! :)

Komentarze

  1. Super! Mega zazdroszczę! Ubóstwiam ją <3 Martyna to chodząca inspiracja <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Super. Piękne spotkanie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pamiętam, jak kiedyś będąc w Warszawie przypadkiem Martynę spotkałam w Złotych Tarach, jak buszowała między wieszakami w New Yorkerze - jest taka sympatyczna i swojska! :D Uwielbiam ją <3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty